Kim jesteśmy
Z miłości do muzyki
EEJ Festiwal to inicjatywa bandy kreatywnych osób, które stwierdziły że czas najwyższy na stworzenie festiwalu na jaki sami zawsze chcieli pojechać, a nikt takiego jeszcze nie zrobił. Zrobili więc burzę mózgów, zapisali pomysły na kartkach, wrzucili do wielkiego wiadra, wysypali i skleili z tego niesamowitą mozaikę cudownych pomysłów, które chcą zawrzeć w tym wydarzeniu. Całość oczywiście będzie kręciła się dookoła muzyki.
- muzyka
- natura
- pasja
- zabawa
Organizatorzy
Organizatorzy EEJ-a to banda iście niezwykła. Spotkali się, bo spotkać się mieli. To było zapisane w bieszczadzkim błocie przez jednorogiego jelenia albinosa pomiędzy uprawami zbóż na bieszczadzkich połoninach, z którego krasnale pędzą niezwykły bimber. Trzeźwi nie byli, pełnych władz umysłowych nie posiadali, a mimo to wymyślili i co więcej kontynuują swój zamysł niezwykle konsekwentnie. Tylko oni mogli się odważyć zorganizować takie wydarzenia w krainie usłanej szyszkami i poezją śpiewaną. Jeśli im zaufacie to będziecie odważnymi ludźmi, ale jednocześnie przyczynicie się do stworzenia i sukcesu pięknego wydarzenia.

Ojciec pomysłu
Tomek
Motorniczy tego wesołego tramwaju. To za jego sprawą poznali się wszyscy zamieszani w to przedsięwzięcie. 6 lat temu zbudował własnymi rękami bieszczadzką Hipisówką, w której to zorganizował blisko 150 przeróżnych wydarzeń.
Uwielbia śmigać za barem i polewać alkohol swoim gościom, grać w kosza, chodzić po górach, szwendać się po świecie i tworzyć rzeczy w drewnie w stylu określanym jako bieszczadzki brutalizm- nic na siłę, wszystko młotkiem. Jeśli potrzeba idzie za przykładem Popeye tylko jego napędem zamiast szpinaku jest absynt.

Matka pomysłu
Maja
Marketingowiec i eventowiec w jednej postaci. Już od 10 lat w branży, a ona cały czas, a to IT, a to nowe technologie. Kocha góry- do chodzenia i zjeżdżania, podróże swoim vanem, design, remonty i grzebanie w starociach.
Kreatywne pomysły zbiera podczas leżenia w wannie i podczas jazdy rowerem po mieście. Zorganizowana i drobiazgowa do bólu. Wierzy w dobre wino, prawo Murphy’ego i karmę. Marzyła o zorganizowaniu festiwalu muzycznego. Tak, że hEEJ!

Sukces ma dwie matki
Zu
Posiada magiczne palce, które wydobywają piękne dźwięki bądź też na odwrót- piękne palce wydobywające magiczne dźwięki. W każdym razie Zu jest klasycznie wykształconą kompozytorką i pianistką związaną z warszawską sceną muzyczną.
To właśnie po jej koncercie odbyła się TA rozmowa, z której wyrosły podwaliny pod EEJ. Jest naszym człowiekiem w branży muzycznej oraz czuwa nad brzmieniem festiwalu.

Marketing
Ania
Artystyczne serce z biznesową duszą. Ma na koncie sporo całkiem kreatywnych wydarzeń i eventów, pracę w dużym korpo, swoją firmę i wysokie noty w szkolnej olimpiadzie z matematyki i biologii. Zawodowo potrafi tworzyć złożone przedsięwzięcia, grać w marketing oraz przekształcać kolaż osobowości i doświadczenia w zespół działający jak jedna sprawna machina. Lubi nowinki technologiczne, szczególnie te w obszarze marketingu, uwielbia las, szczególnie ten w Bieszczadach i kocha zwierzaki, szczególnie swojego psa Ziomka. Czasem lepi w glinie, czasem gra na wiolo, czasem upiecze i ugotuje, jednak najczęściej bawi się lego z siostrzeńcami i siostrzenicą – najfajniejszymi ludźmi na tej planecie.

Cicha woda
Dawid
Człowiek orkiestra, a przy tym jaki uroczy i niepozorny, rzutki i pomysłowy. Czasami rzuci coś bez przemyślenia dla żartu, a później okazuje się strzałem w dziesiątke. Doskonały barista, przed którym nieprzyzwoite wzory latte artów nie mają tajemnic.
Grecki bożek fermentu, który fermentowałby wszystko i wszędzie, ale sam fermentu nie sieje. Popisowy ferment- kombucha. Do tego niezwykle uzdolniony artystycznie- fotografuje, rysuje, gra na gitarze, niesamowicie kocha naturę i roślinki, którym nadaje piękne imiona. To wszystko sprawia, że lgną do niego wspaniałe osoby co on sam bardzo docenia.